Fakty na temat dawnej higieny osobistej mogą przyprawić o mdłości. Oto niektóre z nich.
Rzadka kąpiel

Nocnik spod łóżka
Nocników używano bardzo długo, niemal do czasów
współczesnych. Te należące do biedniejszej części społeczeństwa były zwykle
miedziane, bogatsi cieszyli się nocnikami srebrnymi. Najczęściej trzymano je
pod łóżkiem. Leniwi, nie mający ochoty pokonywać drogi do kadzi lub dołu, w
którym lądowała zawartość nocnika, opróżniali je przez okno. Wypadki, gdy
spadający z wysoka nocnik uderzył przechodnia, nie należały do rzadkości.
Brak papieru toaletowego
Pierwszy papier toaletowy sprzedano dopiero w 1857 roku. A
jak radzono sobie wcześniej? Zamożniejsi mogli pozwolić sobie na używanie
tkanin wełnianych i konopnych, natomiast ubodzy wykorzystywali szmaty z innych
materiałów, jak również siano, liście, trawy, piasek, mech, wodę, kamyki, a
nawet ręce (w zależności od kraju i warunków atmosferycznych tam panujących).
Za to starożytni Rzymianie zamiast papieru toaletowego
używali gąbki, do której przymocowany był kij. Po każdym użyciu gąbkę wkładano
do naczynia z octem. Oczywiście wynalazek ten nie był przeznaczony do użytku
tylko jednej osoby.
Wszy
Biorąc pod uwagę zwyczaje higieniczne, nikogo chyba nie
dziwi, że wszy były wszędzie. W miejscach takich, jak gospody, gdzie podróżni
dzielili łóżka, zarówno wszy, jak i pluskwy, rozprzestrzeniały się bardzo szybko.
W średniowieczu pojawił się zawód iskarki, czyli kobiety,
która wybierała wszy z włosów.
Mech zamiast papieru toaletowego, czyli higiena osobista dawniej
Reviewed by Morowe
on
października 28, 2017
Rating:

Kojarzę jeszcze że w okresie baroku ludzie zatajali swój zapach ciała perfumami i oliwką. Na szczęście czasy się zmieniają...
OdpowiedzUsuńtutajjestem-lekkomyslny.blogspot.com
było ciężho
OdpowiedzUsuńbyło ciężko
Usuń