Uśmiech z Glasgow

            Jeśli uśmiech kojarzy ci się wyłącznie z czymś przyjemnym i radosnym, za chwilę przekonasz się, że uśmiech może też oznaczać coś strasznego.

            Uśmiech z Glasgow, mimo swojej niepozornej nazwy, jest czymś przerażającym. To określenie tortury, rzekomo wywodzącej się ze szkockiego miasta Glasgow. Tortura ta polega na nacięciu kącików ust, najczęściej przy pomocy noża introligatorskiego lub kawałka szkła. Następnie ofierze zadaje się dodatkowy ból, by doprowadzić ją do krzyku, na skutek czego rany wydłużają się w stronę uszu. Całość sprawia wrażenie przedłużonego, upiornego uśmiechu.

            Jedną ze znanych osób, które doświadczyły tego typu tortury, jest aktor Tommy Flanagan, który został zaatakowany po opuszczeniu jednego ze szkockich barów.

Źródła: 1, 2